Hotelowe życie
Wiersz z roku 1982, powstał na podstawie obserwacji życia w hotelu pracowniczym na obczyźnie.
Odległość łączy, odległość dzieli,
w Rudolstacie płynie czas,
jeden z drugim bardziej śmieli,
gdy daleko każdy z nas.
Tęsknota, przebrzmiałe słowo,
bywa, że ogarnie nas,
każdy idzie własną drogą,
choć tęsknota w sercu gra.
Na żal, smutek miejsca nie ma,
choć się czasem płakać chce,
gdy w hotelu są balety,
na całego żyje się.
O wierności się nie mówi,
po co wzbudzać w ludziach śmiech,
tu się nowe życie budzi,
przecież każdy o tym wie.
Dzisiaj kochasz, jutro nie,
dzisiaj łza, a jutro śmiech,
człowiek szybko zmienia się,
przecież każdy o tym wie.
Dzień do dnia jest niepodobny,
noc do nocy również nie,
życie tory szybko zmienia,
w przeszłość nie ogląda się.
Szybko mija pobyt nam,
kończą się zabawy,
więc do kraju wracać czas,
przydadzą się zmiany.
Komentarze (30)
Dobrze zobrazowana chwiejność uczuć uzależniona od
okoliczności :(
Pozdrawiam :)
Pracowałem kiedyś w delegacjach, więc wiem o czym
piszesz Aniu :))
Pozdrawiam serdecznie paa
dobra zmiana zawsze jest wskazana .. i na całego żyć
się chce ..
Powrót do tamtych chwil.
Cała prawda jest zawarta w Twoim wierszu,tam wierność
wyrzucana jest w kąt.Pozdrawiam.
Takie warunki mogą też sprzyjać pewnym głębszym
relacjom.
Tak, to prawda, przydadzą się zmiany :D Pozdrawiam
serdecznie z plusikiem +++
zmienność w uczuciach nie doprowadza do nudy ;)
pozdrawiam :)
życie hotelowe to niestabilne, zmienne
życie,,pozdrawiam :)
Bardzo dobrze ukazujesz zmiennosc w uczuciach To
smutne że tak latwo sprzedać godność wiernosć za
chwile ułudy ze jest się szczęsliwym ale takie już
zycie Kazdy robi to co uważa za słuszne
Pozdrawiam serdecznie
Zmienność w uczuciach, więc rozmaicie,
toczy się hotelowe życie!
Pozdrawiam!
Życie tam a życie tu, jest duża różnica
Tu mamy rzeczywistość codzienną a tam chwila
zapomnienia o normalności
Pozdrawiam:-)
Nie ma dwóch tych samych nocy, nie ma dwóch tych
samych dni
Pięknie napisane
Pozdrawiam
Wracamy do rzeczywistości i codziennych obowiązków...
pozdrawiam niedzielnie:)
Ciekawa obserwacja - całkiem realna
a teraz to normalka Pozdrawiam Anno 52