"Hulali po polu i pili kakao"
Co nam przyniósł w darze
tegoroczny marzec?
Knebel ustom, duszność,
maseczki na twarze!
Co nam przyniósł kwiecień,
niepewność na świecie,
pytał - długo jeszcze
w złym tonie obwieszczeń?
A co maj nam przyniósł,
zdalnej pracy przymus,
jeśli się udało
pracowałeś mało.
Albo wcale…
Kto po trzech miesiącach,
łańcuchy zaś strącał,
mógł w czerwcu oddychać,
pod kontrolą kichać.
W lipcu, choć wakacje,
urlopowe spacje,
hulanki, swawole?
Lepiej wyrusz w pole,
i pij kakao!
Komentarze (34)
Też się zastanawiam, nad czym pracuje teraz tercet
KaKaO.
mam nadzieję, że najtrudniejszy czas już za nami,
będziemy sie mogli cieszyć latem w pełni.
Miejmy nadzieję, że kolejna wiosna i lato już będzie w
pełni radosne :)
Pozdrawiam serdecznie.
Wirus wszystkim plany pokrzyżował. Oby nauczył
odpowiedzialności, gdy zginie dopiero będziemy w pełni
radośni. Miłego dnia z pogoda ducha:)