Ile będziesz na mnie czekał?
kupiłeś bilet i piszesz
przylatuj tu w grudniu
co ciebie tam trzyma
kłopoty czy zima
rozglądam się wokół
biegają małe ludziki
co taśmowo wychodzą z
wielkich trosk fabryki
składam wielkie litery
w gigantyczne zdania
to zamaskowana armia
skłonna do atakowania
czy kupisz bilet w lutym
marcu kwietniu...latem
nie mogę być pewna
w wymyślonej wieży...
(na oblodzonym wzgórzu)
siwiejąca królewna
autor
judyta1
Dodano: 2008-11-26 12:14:47
Ten wiersz przeczytano 1063 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Leć i nie czekaj bo drugi raz może nie zechce czekac a
szkoda przegapic bo może to być coś wyjątkowego.
Ruszaj w droge, powodzenia, juz czas:)dobre rady, ale
Ty wiesz najlepiej.Pozdrawiam.
kiedyś usłyszłam, że będzie czekał nawet i 10 lat:)
czy to prawda, czas pokaże:) znalazłam cząstke siebie
w Twoich słowach :))) pozdrawiam...
Lepiej żałować tego, co się zrobiło, niż tego...czego
się nie zrobiło!
Może lepiej opuścić wieżę samotności? może i w niej
bezpiecznie, ale czy szczęśliwie? Nie czekaj na bilet,
kup sama i w drogę. Ty zadecyduj.
nie ma co siedzieć w wieży.. tam tylko samotność i
pustka ,ruszaj w drogę po szczęście:)pomysłowy bo
bajkowa królewna ,a jednocześnie rzeczywistość
Nie ma na co czekać , leć i powodzenia. Pozdrawiam
Czas w twoim wypadku nie jest sprzymierzeńcem. Pakuj
walizy i ruszaj w drogę, by nie przespać okazji. Ładny
wiersz.
Wykozystaj jak najszybciej ten bilet,i opusc to
oblodzone wzgorze.Piekny wiersz krolewno
Marzysz o powrocie ukochanego, może zrobi
niespodziankę i wykupi bilet taki na zawsze..