.Ja
Wędrowanie Drogą Krzyżową Jezusa w kontekście naszych życiowych dróg. 14. CIAŁO JEZUSA DO GROBU ZŁOŻONE.
ja cierpiący
ja łzawy
ja krwawy
pochylony rozpaczą
nad niespełnieniem
ja pępek wszechświata
a zapomniany
pominięty
umniejszony do ja
ja które nie cierpi nie łzawi
i nie krwawi
ja przez krzyż wyniesione
pod niebiosa
śmiertelnym użalaniem
czemuś mnie opuścił
ja wydobyte
zmartwychwstaniem
Panie, wprowadź i mnie w Twoją Krainę. Niechaj ciało ciałem, a dusza duszą pozostanie, a chwila co dla ciała ma swój koniec dla duszy będzie początkiem nowego życia, bez bólu, bez łez, be
Komentarze (38)
pięknie, właśnie - ja - uaktywnione nasze ja - każe
nam pytać -"czemuś mnie opuścił" - pięknie to
wydobyłaś Janino - pięknie.
Bardzo się podoba refleksja zawarta w wierszu!
Pozdrawiam :)
Grusz-ela dziękuję za przystanki, refleksje i dobre
słowo.
Miłego dnia życzę :)
Tak, na prywatnej Górze, pytamy często - czemu....
mnie.
Dobry wiersz.
Old-boy dziękuję za przystanki u mnie w swojej
życiowej drodze i piękną refleksję :)
Miłego wieczoru życzę.
Droga Krzyżowa w odniesieniu
do życiowych dróg ludzi wzbudza
zadumę nad samym sobą i nad istotą
wiary, która bez uczynków jest
martwa. Warto pamiętać o tym,
że doczesne życie jest tylko
mgnieniem oka i przedsionkiem
do wieczności.
Serdecznie pozdrawiam Janino:}
Ziu-ka dziękuję za codzienne odwiedziny. Dziś jest już
ostatnia 14 stacja Drogi Krzyżowej.
Miłego wieczoru życzę :)
Dziękuję za obecność i zrozumienie...Czekam z
niecierpliwością na kolejna cześć Drogi Krzyzowej.
Pozdrawiam.