Jad żmijowy
Blaski i cienie państwa polskiego
Obraz jadowy żmii podszeptem
Niecny precedens zła wszelakiego
Czy ja wsiadłem czy może wdepnąłem
Były prezydent KODu eksponat
Zmierzłym językiem szkaluje kraj
Jego instytut mierny patronat
Znasz tę ojczyznę takowych stajni
Akt konfidencki przecież już znany
Sprzedajność celem acz nihilizmem
Szkaluje Polskę aktem kartaczy
Znajdź tu człowieka cel optymizmu
Jakie perfidia w tym naszym kraju
Janda aktorka drugi eksponat
Sztuką nic nie grać idąc do raju
Teatr sodoma może pensjonat
Mamy w tym kraju jadu osłodę
Partia PO wska idzie w odstawkę
Kraju sprzedawcą za wielu zgodę
Prasa niemiecka ma teraz gratkę.
Komentarze (5)
Należałoby pozbyć się tego jadu, zaczynając od
siebie.
Pozwolę sobie za Ewą.
Przerost formy nad treścią. Abstrahując od przesłania,
które na szczęście w tej kakofonii słów jest mało
zrozumiałe.
To piękny wiersz i prawdziwy bez bojażni. Gratuluję
jak to jad żmijowy
ludziom się wciska
a z nie układu
w twarz sobie pluje
idiotów jeszcze szukając
gdzie prasa niemiecka
pisze'fafluchte'Markel
kogo ty do nas wpuściła
stajnię chlewu wyprodukowałaś
gdzie nie tylko Polaków
odróżnić się da w niechlujstwie
pośród Turków,sprzedałaś nie tylko Niemcy choć ziemię
kupiłaś
jak przed I wojną światową
przy tobie Markel padły by dwa Państwa przez twój
konfidencki stan,choć wiesz Polska nie zginie
jak twój Kraj jest w rozsypce
przez korporacje komercyjne
gdzie w Polsce ludzie koniny
nie jedzą jak Turcy psinę
gdzie dla nich nią jesteś TY
ideaowo kobieto w:)