Jak kura koguta ratowała
... o przyjaźni, pomocy, poświęceniu...
Kogut i kura żyli wciąż w zgodzie,
Żywot prowadząc wspólny w zagrodzie.
Jajka znosiła kura na grzędzie,
Kogut ziarenek szukał jej wszędzie.
Nosił je z gracją, kurę częstował,
Była to para wielce wzorowa.
Razu pewnego grzebiąc on w piachu,
Duże ziarenko znalazł w nim grochu.
Kogut pomyślał: - „Nie dam go
kurze,
Pewnie nie przełknie, bo jest zbyt duże.
Sam zjem to ziarnko chyba
niebawem”.
Gdy chciał je przełknąć to się zadławił.
Leży więc kogut brzuchem do góry,
I ledwo dysząc rzecze do kury:
- „Lećże do krowy, poproś jej
masła,
Gardło nim natrę, groszek
wykasłam”.
- „Daj mi masełko krówko ma
szczera,
Bo mi kogucik chyba umiera”.
Prosić Krasulę poszła łaskawie,
- „Dam ci je droga, lecz przynieś
trawy”.
Biegnie znów kwoka szybko poprosić,
Do gospodarza by jej nakosił.
Ten jej powiada: - „Dostarcz mi
chleba,
Siły chcę nabrać, pojeść mi
trzeba”.
Teraz więc kura błaga piekarza,
Swoją tu prośbę znowu powtarza.
Losem koguta jest przerażona,
Gdyż go ratować chce bardzo ona.
Piekarz jej słowo zaś rzecze takie:
- „Drzewa przyniesiesz, to ci
napiekę”.
Bieda do lasu goni kokoszkę,
By drew do pieca przynieść mu troszkę.
Wszyscy dostaną tego co trzeba;
Piekarz więc drzewa, chłop nasz zaś
chleba,
Siana Krasula, kogut masełka;
Kury zasługa to bardzo wielka.
Przyjaźń wysiłku nieco kosztuje,
Kto ją posiada, ten nie żałuje,
Szukać musimy wszyscy jej zatem,
Żeby mądrzejszym cieszyć się światem.
Jaki więc morał bajka nam daje?
Pomoc potrzebna wszystkim nawzajem,
By świat mógł istnieć tak jak należy.
Kury niech spyta; gdy ktoś nie wierzy.
12.01.2009
Skaut
Komentarze (36)
świetna bajka Dobry Człowieku:) Tylko ja tu widzę
trochę za dużo tego ty mi - to ja wtedy tobie. O mały
włos kogut by wykitował, ale cóż... przez własną
chytrość - kilka morałów w jednej opowiesci. Jak
zwykle pięknie. Pozdrawiam:)
Super bajka. Pomoc potrzebna jest jak widzimy
wszystkim-wzajemność- być musi.
Pozdrawiam i plusik duzy wstawiam.
wesoła ta bajka, a i przesłanie jeszcze ważniejsze.
bardzo potrzebne są takie wiersze.
Morał załączony w bajce jest ze wszech miar pożądany
do spełnienia w życiu.
Nic cenniejszego niz przyjazn na swiecie,,
dobry refleksyjny wiersz.
Masz świetne pomysły, nie ma co!
Bajka extra. Dzieci mam na etapie czytania
encyklopedii, ale może kiedyś będę miała wnuki:)))
"murarz domy buduje, krawiec szyje ubrania, ale gdzie
by co uszył, gdyby nie miał mieszkania, a i murarz by
przecież do roboty nie ruszył gdyby krawiec mu portek
i fartucha nie uszył... tak dla wspólnej korzyści i
dla dobra wspólnego, wszyscy muszą pracować mój
maleńki kolego" -J. Tuwim, ale u Ciebie mowa jeszcze o
poświeceniu i przyjaźni, ładna bajka:)
Bajka a także morał świadczący o bezcennej wartości
przyjaźni są godne polecenia zarówno dzieciom jak i
dorosłym.
Piękne Twoje bajki i myśl dobra mądra Na tak! bo
Przyjaźń tworzy inne wartości
Lekko,pięknie i z przekazem:)
Bardzo potrzebne nauki głosisz swoimi wierszami.
Dobrze czasem zastanowić się nad swoim byciem wśród
ludzi, a dobrych rad nigdy nie za dużo.
bajeczka ładniusia na plusia
...przypomina mi ten wiersz bajkę z dzieciństa o
ludziach różnych zawodów którzy są potrzebni sobie
nawzajem...kiedyś każdy biegł drugiemu z pomocą
,dzisiaj jest inaczej podoba mi się tak jak
wszystkim...
Cóż byśmy byli warci bez "kur".