Jego ślub
To jest jej dzień, taki ważny, tak
szczęśliwy
Uśmiech gości na ich ustach
Biała suknia w tłumie lśni
Jego twarz nie zdradza nic
Czuję tylko jego wzrok
Ona teraz cieszy się, tak... bo wygrała
Będzie jego żoną
I z nim będzie dzielić świat
Teraz goście im śpiewają "sto lat"
Tak, aby szczęście nie opuściło was
Tańczy para młoda, a z nią świat
Od teraz już mąż i żona
Od teraz już będą nową drogą iść
Ceremonia trwa, stoję z tylu i przyglądam
się
Wyobrażam sobie, że zamiast niej stoję tam
ja
Ale dobrze wiem, że tak nie będzie
Może jednak on powie nie, ale nie tak nie
stanie się.
Przegrałam... przegrałam tę grę
Nie, już nie dostanę Cię
Już nie będziesz ze mną nigdy nie
Przegrałam... przegrałam tę grę
Tak, ona dostała Cię
Teraz będziesz z nią na zawsze już...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.