Jeśliki (nie)ostatnie
A jeśli trafię do szuflady,
ubierzcie mnie w ładną sukienkę,
ażebym u Piotrowej bramy
nie wyglądała jak nieszczęście.
Jeśli nie zjadę na dół windą,
tylko mnie zwiozą
zimną, sztywną,
kupcie mi buty takie śliczne,
że Anioł Stróż z podziwu gwizdnie.
Pamiętaj, jeśli nie napiszę,
znaczy, że Tatko mnie zawołał.
Nie płacz,
rozpocznę nowe życie,
zapal mi świeczkę
i się pomódl.
https://www.youtube.com/watch?v=9OHJwG6cbQ0
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2014-10-26 09:08:43
Ten wiersz przeczytano 1133 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Aniu wiersz piękny,ale poraża minie
takie "jeślikowanie",albo raczej gdybanie.
Włącz wesołą muzyczkę,albo wyświetl filmik komiczny i
złe myśli na cztery wiatry odgoń!
Pozdrawiam serdecznie
i wierzę,że jeszcze długa droga do tej bramy
Piotrowej!
Inni mnie ubiorą na ostatnią drogę,
dziś się sam wystroję póki jeszcze mogę!
Pozdrawiam!
Sam
Jeszcze spotka Cię niebo na tej ziemi. Do tego
drugiego Bóg zam nas powoła i buty nie będą miały
znaczenia.
Pozdrawiam serdecznie. Miłego wieczorku.
Wesołe "jeśliki":) - chociaż tam warto "ubrać" to, co
w nas siedzi (poezję też?)
Fajne - pozdrawiam!
Aniu co tak smutno?
Ubierz krótką spódniczkę,
włącz muzykę, tańcz
i śpiewaj, ręce w górę,
a smutki rozwiewaj.
Pozdrawiam +
A ty kochaneńka to gdzie się wybierasz co? jeszcze nie
pora
pozdrawiam:)
Aniu
Obiecuję Ci że wszystko to zrobię za 50 lat
A teraz uwierz że piękny jest świat i życie i masz dla
kogo i po co żyć Kto bedzie pisał przepiękne wiersze ?
ja się pytam proszę pani ????
Co do wiersza pięknie napisany i jestem pełna podziwu
Moe kiedyś i ja się nauczę tak pięknie pisac wierszem
Pogodnie Aniu pozdrawiam zyczac pogody ducha i
ogromnej wiary że wszystko się uda i wrócisz zdrowa
pełna siły i zapału :)
Dziękuję za Twoje ciepłe słowa Wiesz że bardzo Cię
potrzebuję ...:))))))))) Więc żyj z całych sił i
uśmiechem witaj każdy dzień
z humorem można i o śmierci, super:)
fajne Jeśliki, zamiast Gdybaków? :)
pozdrawiam
dramatycznie dość piszesz
A mi się spodoba, na ostatnią drogę trzeba być ładnie
ubranym...Dziękuję Aniu...POzdrowionka, miłej
niedzieli życzę
O "ładnym" odejściu zawsze trzeba myśleć, wiersz mi
się podoba, pozdrawiam :)
Aniu, nie twierdze, ze wiersz jest beee, ale wolalabym
przeczytac inny. Np.:
A jeśli trafię do wydawcy,
ubiore sie w ładną sukienkę,
ażebym na autorskim meet'cie
nie wyglądała jak nieszczęście.
Jeśli nie zjadę na dół windą,
tylko popedze
po poreczy,
z butami w gorze - alez ślicznie!
Moj Anioł Stróż z podziwu gwizdnie!
Pamiętaj, jeśli znow napiszę
smutno, że "Tatko mnie zawołał".
Pamietaj,
ze ja kocham życie.
Ognik z kaganka
drga wesolo.
Wybacz te parafraze Twojego tekstu - niech bedzie ona
prorocza.
Buziol!
To tak na zaś Aniu?, bo nie wiem, czy się smucić, czy
oko przymrużyć. Póki co życzę PL-ce szczęścia w
zdrowiu, bo bez niego ani rusz. Pozdrawiam :)
Piękne lecz smutne.
Pozdrawiam.