Jestem kobietą...

Jestem kobietą stworzoną do ciepła
do czułości skrzywdzonego człowieka
dla tych co czują się samotni
dla tych co są na dnie przepaści.

Moje oczy są dla światła codziennego
dla wiosennej zieleni i zimowej bieli
dla błękitu i szarości nieba
dla dni zwykłych i niedzieli.

Usta moje do pocałunków stworzone
do miłości na którą ktoś czeka
usta wypowiadają słowa którymi
uszczęśliwiam drugiego człowieka.

Moje ręce są do pracy i pomocy
aby ubogiemu podać chleb
wokół jest wielu dobrych ludzi
co też pomocą mogą służyć.

Jestem kobietą obdarzoną radością
aby uśmiech dawać innym
nie chodzę z obliczem strapionym
radość z serca chcę roznosić.

autor

Halina Kowalska

Napisany: 2021-01-30 Dodano: 2021-01-30 10:08:49

Ten wiersz przeczytano 863 razy

Oddanych głosów: 19

Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie