Jestem i tęsknię
Zamykam oczy aby ujrzeć
utęsknioną postać z oddali
pomimo ciemności
siłą woli, wyobraźnią
chcę i pragnę
przysłonić cały świat
tą wymarzoną
choćby maleńką
chwilą namiętności
jak bicie serca
czy dotyk ust
skąpanych o poranku
w rosie rozkoszy
nie ważne gdzie
czas także nieistotny
ważne tylko
abym odkrył tajemnice
i wypełnił sny
szepcząc
magiczne słowa
22.11 – 23.11.2008
autor
kazap
Dodano: 2009-08-12 10:18:36
Ten wiersz przeczytano 1656 razy
Oddanych głosów: 56
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Brawo Karolu! Tym tajemniczym utworem
o tęsknocie samotności , czy samotności tęsknoty( ach
,ta twoja niezłomność i wierność temu samemu tematowi
, bo innych nie uznajesz)otwarłeś sobie znowu drogę na
topa, bo znakomita większość czytelniczek doskonale
rozumie tę tęsknotę wałkowaną jak ciasto na
pierogi! Smacznego!Szczerze stęskniony
samotnik, albo samotny tęskniacz.
Prawdziwa miłość jest chyba samą tęsknotą i
pragnieniem. - Anna Kamieńska.
marzenie i pragnienie ,by się spełniło ...Ładnie
lirycznie
Tęsknota która się spełniła..Pozdrawiam..
Tęsknota jest sygnałem wysyłanym w kierunku
świadomości i podświadomości, sygnałem jakiegoś
deficytu, ale nie tylko sygnałem, jest bodźcem, który
popycha do działania
z wiersza wyłania sie wielka tęsknota do namietności,
milości...mam prosbę zajrzyj w mój ostatni tekst i
napisz prawde jak to odbierasz, mamy podobne
problemy(?) nie wiem, czy prawidlowo jest to odczytane
Tęskniącemu źle się dzieje, kiedy nim tęsknota
chwieje.