Kanion
Dla czytelników :)
Pociągiem jechałem przez pola i wsie,
lecz gdy książkę zakończyłem
nudziłem się ogromnie.
Kiedy w głowie mojej rozległa się taka
zapowiedź:
W ten letni dzień coś się wydarzy,
przygoda chce, zabrać cię gdzieś!
Jeśli wierzysz w marzenia,
Właśnie spełniają się,
teraz wszystko się zmienia.
Będzie tak jak ty chcesz!
Otworzyłem swe oczy
i ten widok mnie zaskoczył.
Był to kanion w gorący dzień,
dwa orły na niebie rzucały cień.
Patrząc w przepaść tak sobie stałem i się
nie bałem,
a lęk wysokości przecież miałem,
radowałem się ogromnie,
tańczyłem na klifach wykonując ruchy
nieskromne.
W pewnej chwili dołączyła do mnie
dziewczyna,
indiańska dziewczyna z włosami długimi.
Zatańczyłem z nią nad przepaścią
i było wręcz cudownie
choć odziana była skromnie.
Podziwiałem kanion cały
tańcząc z nią roześmiany,
a gdy swą głowę we mnie wtuliła,
owa przygoda się zakończyła.
Konduktor stał nade mną i potrząsał lekko
mą ręką,
a z jego ust doszło mnie jedno pytanie.
Bilet do kontroli proszę o okazanie?
Przygodę na bilecie szybko nabazgrałem,
a kiedy dojechałem,
szybko do sieci ją dodałem.
By podzielić się z wami tym cudownym
doznaniem.
Czekać pozostaje, przygoda się pojawi,
lecz tego nie wiem kiedy wyobraźnia mi ją
objawi,
Jedno jest pewne,
tak mówię ja,
że piszę dla was co dnia.
Dziękuję za odwiedziny, komentarze, głosy i cenne rady, pozdrawiam :)
Komentarze (18)
taaki sen to jest coś, trzeba mieć wyobraźnię.
pozdrawiam serdecznie
Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne.
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.Pozdrwiam
Zaciekawiły mnie te nieskromne ruchy, Ja chyba nawet
we śnie nie umiałabym tańczyć na krawędzi kanionu.
Serdeczności.