Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kazmierz!(2)

Wraca więc zatem do swej chałupy,
by zastać mogła jeszcze Kazmierza,
jednak się pomysł nie trzyma kupy
bo on do swojej fermy już zmierza.

Lecz go dogania i krzyczy w polu:
-Ja chyba byłam zbyt zła dla ciebie,
będę ci żoną mój ty głupolu,
z tobą poczuję się tak jak w niebie.

Co teraz zrobi cwana Helena
żeby zatrzymać Kazika mogła,
jaka to będzie wysoka cena
by na wieśniaku śluby wymogła.

-Jeśli małżonką chcesz moją zostać
na nic ci będą wiejskie tytuły,
musisz wymogom wieśniaczki sprostać
bym Cię nie nazwał typem niezguły!

-Zamieszkam z Tobą przez cały miesiąc
sprzątać, gotować, prać również będę,
pokocham kurki mogę to przysiąc
być może miłość pracą zdobędę!

-Na pierwszym miejscu są u mnie ptaki
o nich pamiętaj z samego rana,
pragną mieć pokarm nie byle jaki
i musi ferma być wysprzątana!

Wziął więc Helenę Kaziu do domu,
i po miesiącu czuł, że ma żonę,
jeszcze nie mówił o tym nikomu,
ale to już jest postanowione.

Jeśli do ślubu nie będzie wpadek
zwiążemy siebie "ślubną umową"
choć to na wszelki tylko wypadek
byś nie za "szybko" została wdową!

autor

krzychno

Dodano: 2017-03-10 09:53:20
Ten wiersz przeczytano 768 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

cwany gość z niego
każdy widać na kobiety jest sposób:)
dziekuje za życzenia:)
Wszystkiego dobrego z okazji dnia mężczyzn:)

AMOR1988 AMOR1988

Bardzo fajne, na wesoło. Uwielbiam do Ciebie zaglądać.
Od kiedy się na beju pojawiłeś to nowy rodzaj
wesołości się pojawił :)

anna anna

cwany chłop!

waldi1 waldi1

piękny był początek a koniec jeszcze lepszy ..Helena
wzięła się do pracy w obejściu i domu a Kaziu to
wszystko teraz pieprzy i soli i używa do woli ..

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

hahaha:) ptaki muszą być dokarmione ... cudów nie ma
:) bez tego zdechną na amen:) prawie się popłakałam:)
no śmieję się w głos:) super:)

ewaes ewaes

dobrze musiala dbac o ptak(a)i :) :)

fajna historia :)
milego dnia

WINSTON WINSTON

Niezmiennie...
:)

Pozdrawiam jak zawsze!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »