Kiedy znowu mnie całujesz
Dziś pocałuj mnie uczuciem
Otocz śnieżnym blaskiem gwiazd
Ochroń dusze przed zepsuciem
Pośród ulic wielkich miast
Dziś ustami stwórz poemat
Jak wspaniały, piękny sen
Miłość nasza brzmiący temat
Razem zawsze w każdy dzień
Dziś oczami łącz te słowa
MIŁOŚĆ WIECZNOŚĆ SZCZĘŚCIE
Obok leży Twoja głowa
Jak złocisty ciemny pierścień
Dziś marzenia są ze złota
Przyszłość życie budzi nam
A cierpliwość to jest cnota
I cierpliwym jestem sam
Komentarze (2)
Podobal mi sie twój wiersz jest starannie zrymowany i
dobrze poprowadzony, sympatyczny w wyrazie.
piekny wiersz gdyz dzis to teraz odczucie jakie w nas
plynie jakie kieruje na dalsze dni w kierunku jutra
dobrze gdy ma tyle milosci w sobie - pozdrawiam