kiedyś wrócę
odkurzanie staroci... ciąg dalszy...
kiedy wrócę dziś naprawdę jeszcze nie
wiem
bo nie pora o tym myśleć ani śnić
a że wrócę to od dawna jestem pewien
bo na stałe poza polską nie chcę żyć
że drzew starych nie przesadzi wszyscy
znają
i to prawda taka stara jak ten świat
na wygnaniu wciąż złe czasy nas trzymają
i dlatego tu spędzamy życia szmat
ich kultura i zwyczaje są nam obce
więc z godnością poniżenia trzeba zbyć
o powrocie każdy myśli – wróci kto chce
dziś tu tkwimy no bo z czegoś trzeba żyć
moja przyszłość w moim kraju hen z
daleka
tam rodzina a to dla mnie święta rzecz
ale wytrwam i na pewno się doczekam
że się skończy o przetrwanie grany mecz
z nudów smętne tu po pracy wiersze piszę
bo nostalgia i tęsknota zżera mnie
ciągle nutę taką swojską w duszy słyszę
lecz apatii, przygnębieniu nie dam się
każdy sposób na przetrwanie tu jest
dobry
by zapomnieć że jest ciężko czy też źle
zalać pałę może nie jest zbytnio mądry
a więc piszę co do serca ciągle lgnie...
Tomek Tyszka
8 02 2010 Hull
dzisiaj już dzieci skończyły szkoły więc się nie martwię jestem wesoły:)))
Komentarze (36)
Tak trzymaj Tomku
Najważniejszy jest optymizm:)
Pozdrawiam:)
Tak trzymaj Tomku
Najważniejszy jest optymizm:)
Pozdrawiam:)
Tomeczku tak trzymaj
Pozdrawiam serdecznie i jak zawsze z usmiechem
Twoje wiersze niejednej osobie sprawiły radość, jestem
pewna :)
Optymistycznie i niech tak będzie calutki czas
Tomeczku:)
Pozdrawiam.
pisanie wierszy dobre na wszystko :)