Klątwa
zaczerpniesz miłości
sercem pełnym prochu
doświadczysz podłości
duszy pełnej mroku
pragnąc będziesz dziewki
słodyczy jej wdzięków
zapach poznasz cierpki
własnych gorzkich lęków
cierpieć będziesz długo
kochając bezdennie
zostań przy mnie lubo!
płaczem krzykniesz wiernie
klątwa knot ma mokry
więc spala się wolno
serce popiół okrył
kochać będziesz głodno
03.12.2008
autor
histeryk
Dodano: 2008-12-04 06:42:54
Ten wiersz przeczytano 690 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Ostatnia zwrotka mnie zaczarowała.
Miłość, jak klątwa? Tego jeszcze nie było.
Interesujący.
Niezła huśtawka uczuć. A klątwę można zdjąć i kochać
już "nie głodno".
To prawie tak dobre jak moje własne klątwy i uroki,
nadawałoby się na zaklęcie, plus moc czarownika(cy) i
to zadziała - podoba mi się, na tak.
Nie jestem święty, więc chyba przeklęty?
Niesamowity wiersz, wywołuje dreszcz pogmatwanych
emocji. Bardzo mi się podoba!
ciekawy wiersz jestem na tak Pozdrawiam
smutno zabrzmiał wiersz pisze że wrogo ale czy można
kochanie nienawidzić? Wiersz wzrusza i gniewa ale
dobry w wypowiedzi jak wyzwanie Na tak!