Latka lecą
Gdy przyjdzie dzień
ten mój ostatni
to nie chcę wiedzieć
że to już
Za rok za dwa
a może jutro
dobrze że nie wiem
alem tchórz
Po co mi wiedza
która i tak
w niczym mi przecież
nie pomoże
bo chyba sam
po mojej śmierci
pod wieko trumny
się nie włożę
Uśmiechnij się
autor
filutek82
Dodano: 2018-11-04 16:59:43
Ten wiersz przeczytano 1184 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Z lekkim przymrużeniem oka o śmierci,
która jest nieunikniona, więc
nie ma potrzeby się nad tym zastanawiać, bo i tak
wcześniej
lub /oby/ później nadejdzie.
Miłego wieczoru.
Najlepiej nie patrzeć w kalendarz,
możesz bez niego po życiu się szwendać.
Pozdrawiam Filutku, to nie jest kwestia czy?
to jest tylko kwestia, kiedy? I to mnie uspakaja.