List do Pana / 1
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/pierwszy-list-do-pan i-466069
Otworzyłam dzisiaj skrzynkę pełną
listów,
wysypały się te wieści, tak jak liście.
Wśród tych wieści też znalazłam, razem
cztery,
równym pismem napisane zamaszyście.
Atramentem wciąż pachniały strofy,
wersy.
Dziś tak pięknych listów też już nikt nie
pisze.
Zaczytałam się w melodii Pańskich
wierszy,
jak okiełznać tę samotność i tę ciszę.
Proponuje Pan spotkanie, gdzieś przy
kawie,
chętnie poznam tego Adonisa postać.
Można spędzić czas we dwoje, jest
ciekawiej,
by zaradzić samotności i jej sprostać.
Komentarze (123)
Samotność zabija radości przesłania
nastrój do smutnego zmusza nas pisania...
Piękny przekaz.
Pozdrawiam
Dla samotności wyzwaniem,
takie spotkanie!
Pozdrawiam!
Właśnie, kto dziś tak pisze. Ładny wiersz. Pozdrawiam
a co Ty Vick, taki dziwny schemat przejąłeś, od razu
info, że u Ciebie byłam. Jestem tam gdzie mi się
podoba, u Ciebie dość często. Pozdrawiam :)
dziękuję bardzo za poczytanie u mnie,
pozdrawiam niedzielnie :)
karmarg- dziękuję :)
WINSTON :))))może też mi przyjdzie natchnienie :)
dostać taki list to sama radość - kto to dziś tak
piękne listy pisze ? - ja mam zachowane takie lisy już
maja pięćdziesiąt lat:-)
pozdrawiam serdecznie:-)
DZIĘKUJĘ.
a list do winstona.
Romantycy, nie romantycy, ale było subtelniej i tak
jakoś cieplej, chociaż różnie bywało. Panu 'wypadało'
się postarać. Teraz Panie się starają :)))))))jak
peelka tutaj. Zaznaczam , że tylko odpisuję na list
:)))) Dziękuję za zajrzenie :)
Takie listy to już przeszłość
choć niektórzy romantycy .....
pozdrawiam
Jak zaradzić samotności. Jak widać na wszystko jest
sposób.
Pozdrawiam
Piękny wiersz.Na jesienne chłody,dobrze mieć kogoś...
Pozdrawiam.
We dwoje rażniej :) Miłej niedzieli
Zainteresowałaś mnie swoim komentarzem pod moją
fraszką" Siuda Baba", nie wiem co myśleć.