Maczo...

Bardzo fajny wiersz. Zaczęlam zastanawiać się, co to
znaczy "przyziemna jak przydrożny mlecz"
i doszłam do wniosku, że to komplement.
Taka kobieta jest niezniszczalna, zmienia się w piękny
dmuchawiec, który jest symbolem wolności:)
Miłego wieczoru.

Świetnie, niebanalnie napisana ironia:)
Cóż, w życiu często spotykamy stereotypy,ale niektórzy
silą się,aby robić z siebie maczo,
a czy panowie mają przerąbane?
Z pewnością nie,myślę,że mają lżej,niż panie,którym na
ogół więcej obowiązków przypisane,
a ludzie są różni niezależnie od płci,bywają złośliwe
hetery i złośliwi cholerycy,lecz na szczęście mamy
wybór w czyim towarzystwie chcemy bywać.
Jestem pod wrażeniem zobrazowania tematu,zatem wiersz
na duże TAK.
Pozdrawiam serdecznie:)

Dobrze, że nie jestem maczo :))

Ja mam tylko jeden obraz prawdziwego macho, jest nim
mój Ojciec. Ogromne spracowane dłonie, gdy trzeba było
naprawił lalkę, nauczył jazdy na rowerze. Zorganizował
kulig, nie miał nic przeciwko gdy wyjadałam mu palcami
obiad z talerza. Z szacunkiem odnosił się do kobiet
(nawet do siedmioletniej damy). Radosny, z ogromnym
poczuciem humoru. Mogłabym tak pisać o Nim i pisać.
Wspaniały silny mężczyzna. Wiem, że mówisz o innym
typie macho i i o płytkości powiedzeń (sloganów). A co
na temat "herszt baby" takiej nawet macho nie podoła.
Pozdrawiam z uśmiechem.

super, Klaterku, lirycznie i satyrycznie:)

to przypomniałeś, Sztaudyngera:

/Jam zdolny

Jam zdolny do poważnych rzeczy:
do zdmuchiwania puchu z mleczy./ :)

posadzony syn, spłodzony na drzewie
ile to sił w tych babach drzemie.
Pozdrawiam serdecznie

świetnie napisane:):)ale i tak macie lżej od nas...

jo zaś posadziłech drzew coły las
chałup nojdzie sie tysz trocha
kere rzech postawiół lo nas
a ze babe mojom pszom cyli kochom
to pospołu s niom dwóch karlusów mom!

Świetne! Błyskotliwe skojarzenia /umyka mym dłoniom do
nieba, kobieta przyziemna jak przydrożne mlecze/,
jestem pełna podziwu. W dodatku wiersz porusza całkiem
poważny temat powierzchowności sloganów, w które tak
chętnie wierzymy bez zastanowienia :-)

Kto jak kto ale mąż nie powinien narzekać, bo to żona
ma cały dom na głowie. Ileż to roboty posadzić drzewo
i spłodzić syna? :)))) Miłego dnia klaterku.

macho macha machetą -
machawelizm!

u nos na śląskie ziemie gadajom starki na wysiadach,
co chop mo na szichta chodzić a nie bery łopowiadać
zaś tyn jest richtik genau mienowany maczo
kery we wszyckim, to co mo, to kaj sie do - umaczo
przynojmnij omy doma wnusiom taky to tłómaczom..

Cóż nie jest lekko - drzewo, dom, syn i...
wielopokoleniowy kredyt do spłacenia :) ale chyba to
przewrotna interpretacja.
Pozdrawiam

Jako mężczyzna zrobiłeś swoje drogi peelu. Teraz
popatrz - Internet cie okrada ! Czas to pieniądz - o
wdzięczności damy nie wspomne.


Zdrówka i pozdrowionka

Jurek

maczo ...to facet z jaja... - tak teksty tłumaczą
chłop ma przerąbane gdy sam w łożku na ranem - co ja
gadam!
babcie i dziadkowie tylko wnuczki mają w głowie

hej przeleciał ptaszek ...
miłego dzioneczka