MARCYSIA I KROPELKI DESZCZU
Wierszyk dedykuję mojej jedynej i najukochańszej wnuczce,> MARCELINCE
Deszcz kropelkami swoimi
przystroił wszystko wokoło,
brylantów piękne korale
nanizał na sznurki i druty,
obmył skrzydełka ptakom,
liście na drzewach zrosił.
Dał napić się wody ptakom,
odżywił wszystkie rośliny,
i nie zapomniał napoić ,
także leśnej zwierzyny.
Marcysia wybiegła na dwór
pobiegać po kałużach,
ją także deszczyk zrosił,
urośnie i będzie duża.
Biegała, skakała Marcysia
pomiędzy deszczu kroplami,
nalała w kaloszki wody
do domu przyszła
z mokrymi nóżkami.
Komentarze (22)
Magiczny, bajkowy klimat stworzyłaś w wierszu.
Pierwsza zwrotka jest taka...dziewczęca (to
komplement). Rozmarzyłam się...
To niezwykłe. Potrafiłaś napisać wiersz dla dzieci w
innym tonie niż zwykle się to robi, kupuję to,
przekonałaś mnie, i uważam że w tej kategorii jest to
piękny wiersz, gratulacje, bo przecież tak naprawdę
domyślamy się tylko co gra w ich małych duszyczkach.
WIELKIE BRAWA
Na pewno juz czytalas Marcysi ten uroczy wierszyk ,
jestem pod wrazeniem , wrazliwego serduszka babci
.....Pieknie Li...
Uroczy wierszyk dla dzieci.Masz kobieto talent....na
pewno wnuczka będzie szczęśliwa kiedy go
przeczyta...taki lekki i miły w odbiorze,w sam raz dla
dziecka...brawo..;)
Cosik mi się wydaje, że pisze się wokoło.Tak poza tym
wierszyk przeciętny, wnusia zasługuje na dużo więcej,
Piękny wierszyk dla wnuczki,tylko szybko teraz osuszyć
nóżki,żeby sie nie rozchorowała Marcelinka.
ślicznie jakbym Konopnicką czytała...