martwa natura
wzburzona pościel jak obłoki,
tyliki łóżka tylko stałą.
a na obrzeżu porzucona
pończocha - samonośka - biała.
na prześcieradle gra półcieni,
w wezgłowiu stroszy się poduszka
dwa kapcie zabałaganiają
dywan dotknięty słońca smużką.
czerwona szpilka - elegancka -
obcasem w górę na komodzie.
na dalszym planie - w tafli lustra
odbity pasek, niczym złodziej
wije się, wstydzi przyłapany
na peniuarze jakiejś damy.
widz pierwszy okiem rzuca w pościel,
jakby chciał zedrzeć prześcieradło.
starsza kobieta krzyczy - nie patrz!
taki bałagan nie jest ładny!
esteta zmierzył w lot proporcje
obcasa i pończochy, kapci…,
dysonans bieli i czerwieni -
jako tandetnie taniej gracji.
samotny człowiek się zadumał
i powiódł wzrokiem po obrazie -
jakby chciał dostrzec akt kobiety
w martwej naturze. w każdym razie
zdradzę, że dzieło nie istnieje -
słowami wyobraźnię zwodzę .
dla widza blejtram i oleje.
co sam zmaluje? w to nie wchodzę.
Komentarze (58)
Pozdrowionka, Andrzeju :)
Elu, ładnie namalowałaś,pozd5rawiam
Dobra,bardzo dobre Elu.Pozdrowionka.
Krzemanko, za ten "krajobraz" niech Cie usciskam -
chacham sie od ucha do ucha :)
Bo mini, Twoj odbior - nie ukrywam - zbiezny z tym co
w moim zamysle sie paletalo :)
Wyglada na to, ze dobrze rozgryzasz moj tok myslenia
:)
Dziekuje Wszystkim Czytajacym i Komentujacym. Mil, ze
zajrzeliscie :)
Podzielam zdanie skorusy, ten tytuł nie pasuje do tego
obrazu, ale to twój wiersz :)
SUPER, aż mnie zatkało ze zdumienia :))
przepraszam ale inny tytuł widzę do tego obrazu ale
super go namalowałaś...pozdrawiam....
już moje zdanie znasz...zrobił na mnie duże wrażenie i
pobudził wyobraźnię:) pozdrawiam Elu
Wiersz niesamowicie oddaje obraz i atmosferę. Dawno
nie czytałem czegoś tak interesującego. Czołem biję z
szacunku malarko.
Elu, dla mnie to trafny i obrazowy wiersz o odbiorze
sztuki, w tym poezji przez poszczególnego
czytelnika/widza...
każdy odbiera swoim sercem, rozumem, każdy widzi coś
innego; /w to nie wchodzę/ oznacza, że utwór po
publikacji nie należy już do autora... tu wrócę do
tytułu - idealnie dobranego - sztuka bez odbiorcy jest
martwa... a także że każda interpretacja jest dobra i
autor nie ma prawa jej podważać,
już bez podpisu poznaję Twoje wiersze:) miłego :)
Ładnie to namalowałaś. Moja wyobraźnia szaleje hihih.
Pozdrawiam
Świetnie pobudziłaś wyobraźnię. Ja zobaczyłam
"krajobraz po bitwie":))
Miłego dnia.
Bardzo dobrą pisarko-malarkę mamy przed sobą:) Z
wielką przyjemnością przeczytałem wiersz.
Miłego!