Migotanie
Idą święta, już stoi choinka
Coś się piecze i coś się pichci
tylko życzeń wciąż jeszcze nie mam
takich dla Was i dla ludzkości
A sąsiedzi już wódkę kupili
Plan mają gotowy jak będą świętować
Oj, zapasy porządne zrobili
Sąsiad chyba już świąt skosztował
Chyba, że to tak wiatr zawiewa
i dlatego tak chwiejnym krokiem
zmierza tę choinkę osadzać,
gdy sąsiadka ryby tam skrobie
W tamtym oknie firany zmienili
Zamigały w obejściach bałwany
Mikołaje się śmieją donośnie
renifery migoczą nosami
Czego życzyć? Bliskości? Pokoju?
Może, żeby były głębokie,
żeby w tych spotkaniach przy stołach
Bóg się spotkał po cichu z człowiekiem
Żeby człowiek chciał duszą urosnąć,
żeby innym chciał wyjść naprzeciw,
żeby coś pięknego wezbrało,
żeby Jezus chciał w nas się narodzić
Komentarze (23)
...a może lepiej zamiast życzyć "Żeby człowiek chciał
duszą urosnąć, żeby innym chciał wyjść naprzeciw..."
popróbować samemu wyjść innym naprzeciw, dać im
przykład wielkoduszności. Zamiast życzyć - dać dobry
przykład.
Wesołych Świąt!
Nie h się narodzi w sercach naszych i obdarza miłością
radością i pokojem Ładnie Pogodnych świąt Bożego
Narodzenia życzę
w wielu się narodzi i pójdzie zanim
inni staną z boku i będą się złorzecząc tylko
przyglądali ...
Zdrowych pogodnych Świąt Bożego Narodzenia Tobie i
Twoim bliskim życzy Waldi z Jadzią ...
Dużo by się życzyć chciało...
A ja weny jak do tej pory...
Wesołych Świąt
"migotanie" doskonale oddaje treść wiersza.
Miłego wieczoru życzę :)
Dano mój sąsiad to samo, śpi na schodach,
nie doszedł z puszką piwa, co mu dodać?
Pozdrawiam zaczyna się epopeja świąteczna, jedna przy
stole, druga na ulicy.
Wesołych Świąt Danusiu.
Bardzo ładnie.
Wesołych Świąt.
Pięknie. Jedne z ładniejszych życzeń, wplecione w
wiersz, oczywiście odwzajemniam.