Mikołaju
Mikołaju, Mikołaju,
po tak długiej drodze,
usiądź razem z nami
i odpocznij sobie.
Powiedz, jak tam było
w dalekiej podróży,
czy dzwoneczki dzwoniły,
czy koniki szybko biegły?
Oj biegły koniki, biegły
i dzwoneczki dzwoniły,
słonko wesoło świeciło,
tak mi było miło.
Rozdam wam prezenty
i pojadę dalej,
wrócę w wieczór wigilijny,
gwiazdkę wam zostawię.
Tylko bądźcie grzeczne
w domu i w szkole,
bo za dobre starania
są prezenty moje.
Niech Święty Mikołaj sprawi, byśmy się do siebie serdecznie uśmiechali.
Komentarze (41)
Dzieckiem już od dawna nie jetem, ale miło było
powrócić w tamte lata wspomnieniami:) Podoba mi się
Twój wiersz. Pozdrawiam:)
Jaki piękny, radosny jak zwykle...potrafisz wlać w
serca ciepło i radość wspomnień...dzięki temu
przeniosłam się do lat dzieciństwa, jakie to były
świetne czasy? Grażynko pozdrawiam serdecznie. miłego
dnia. dziękuję za wizytę.
Grażynko i ja do Ciebie się uśmiecham niekoniecznie za
namową Mikołaja, który przyjechał z daleka? Do
wszystkich uśmiech ślę i pozdrawiam jak zawsze
serdecznie:))))))))))
buziaki przemiły Mikołaju i każdemu po prezencie,
pozdrawiam serdecznie
Pięknie Grażynko, radośnie i wesoło.Obiecuje, że będę
się uśmiechał
Serdeczności dla Ciebie paa
Myślę, że jak co rok prezentów od Mikołaja nie
zabraknie zwłaszcza dla dzieci.Pozdrawiam miłej
niedzieli.
Grażynko, ja się uśmiecham ( Zajrzyj na Facebooka) jak
Ładnie ,jeszcze Mikołajowo, pozdrawiam .
Bardzo ładny wiersz z dobrym przesłaniem.Pozdrawiam
serdecznie:)
Dziękuję Grażynko i Wandziu.
Dobrej nocy.
Piękny wiersz z bardzo dobrym przesłaniem Grażynko :)
Serdecznie pozdrawiam zycząc miłego wieczoru i
wspaniałych prezentów
Ciepły,radosny wiersz,w sam raz dla dzieci,które lubią
takie klimaty.
Pozdrawiam Grażynko.
Miłego wieczoru Tobie życzę:)
Dziękuję wszystkim miłym Gościom za odwiedziny. Dobrej
nocy.
Niech ten Mikołaj niesie radość dzieciom kosze pełne
prezentów:)
Pozdrawiam Grazynko:)
wierszyk ja przeczytałem
głowa pełna lamentu
bo do szkoły nie chodzę
więc nie będzie prezentu:)
fajny wiersz...
pozdrawiam pięknie:)
Wiersz przyjemny i szczery. Pozdrawiam:)