Miłości...
...mojemu mężowi w dniu jego urodzin...
miłości jedyna
kwiecie wyśniony
z wiatru powstały
w morskiej pianie zrodzony
źródło mojego życia
łąko ukwiecona
kapliczko na rozdrożu
drogo gwieździsta
gdzie eros i psyche
/...lubię widzieć w Twoich oczach... to wszystko czego pragnę..../ dodany 30.01.201
autor
(OLA)
Dodano: 2011-01-30 16:58:15
Ten wiersz przeczytano 1031 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
siaba zaskoczyłaś mnie swoją prośbą...cóż ja mogę
powiedzieć bardzo proszę możesz zadedykować ten wiersz
swojemu mężowi w dniu jego urodzin...Pozdrawiam
serdecznie:)
Jeśli z morskiej piany, to ani chybi musi to być
Afrodytek :).."Miłości moja ty..moje błogie sny.." -
małe skojarzenie.. M.
Olu, a to się mąż ucieszy. Nie czytaj mu na głos-
niech sam podejdzie i przeczyta. Pozdrawiam Was
patriotycznie i serdecznie.
Olu,pozwol,ze przepisze sobie twoj wiersz.Moj maz ma
15 czerwca urodziny,to duzo jeszcze czasu,ale sama nic
piekniejszego nie
wymyslePrzecudnie.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!++++++