Miny dla Ukrainy
Polka przed szkodą
Górnik łazi po górach, saper znowu sapie
Adrian uczy farmacji,spaniel znowu
chrapie
Na aprilisu wadze, trochę się odważę
Bo naród lat osiem siedział w pisuarze
Pisuar to miejsce trochę małolepsze
Ale nam dawali pięćset na odczepne
Zęby nam jesze ciągle leczy stomatolog
Lecz pracownik Kościoła to juz ginekolog
Aptekarz z prawa kobiet robi sobie kpiny
Produkuje najlepsze w Europie miny
Jakby na Ukrainę wysłać taką Minę
Tożby Putina wysadzili razem z
Rasputinem
Winami Tuska żeśmy wstawieni pospołu
Kryminaliści na luzie za to Polki w
polu.
i po szkodzie ...
Komentarze (34)
Jobo to jeszcze nie sonet
brakuje dwóch wersów
ale głos daję za oryginalność
bo prawem powinni się zajmować prawnicy
leczeniem lekarze
a lekami farmaceuci
a nie... politycy
Dobry wiersz na prima aprilis, ale na co dzień takich
sytuacji wiele. Miłego i udanego dnia świątecznego.
Pozdrawiam radośnie z uśmiechem:)
Oj JoBo, JoBo! To Twój kolejny trafny, trudno o
bardziej trafny, shortcut o naszej rodzimej
rzeczywistości.
Ale nic to, Nowe już wielkimi krokami kroczy!
Mokrego Primaaprilisu:))