Mój facet
Kocham mego chłopa
a on pewnie mnie
chociaż czasem mówi
że mu ze mną źle
że mu nie pozwalam
palić ani pić
do roboty gonię
i nie daję żyć
łóżka mu nie ścielę
i nóg też nie myję
a jeść nie gotuję
bo mówię że tyje
kocham mego chłopa
a to czy on mnie
to jest mało ważne
mi z tym nie jest źle.
Komentarze (17)
Kryha bezkompromisowa optymistka i radosna dusza.
Świetny wierszyk. Pozdrawiam.
Świetny wiersz dla swego "chłopa". Przeplatanie rymów
żeńskich i meskich dodaje wierszowi znaczenia i
podkreśla waszą więź.