Mój Synku
Mój synku , co zaraz idziesz do szkoły
Mój synku, jak ja, trochę szalony,
Mój synku nieduży,
czuły,
najsłodszy.
Mój synku jedyny
jedyny, najdroższy...
Tak bardzo Cię kocham
dziękując niebiosom,
i dobrze pamiętam...,
bo kiedy prosiłam
niebiosa o syna,
przyszedłeś w me łono
mówiłam Ci – ONO.
Pamiętam to dobrze:
na białym obłoczku
niósł Cię aniołek...
Ty małą rączką
wskazałeś na mnie:
ja chcę mieć tę mamę!
I dał mi Cię anioł
i tak już zostanie,
i zawsze ja wdzięczna będę niebiosom,
że mnie wybrałeś,
że możesz być przy mnie –
swojej mamie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.