Moje Przemijanie
"Ten nie umiera,kto pozostaje w pamięci" Ks. Jan Twardowski.
Póki jeszcze żyję, póki serce bije
Chwytam garściami życie –do
końca
Oddech łapię głęboko, patrzę w
niebo,
Uśmiecham się do ludzi, do słońca.
Każdą chwilą żyję, nie myślę o
przyszłości,
Zamykam wszystkie zegary świata,
By czasem nie pozostać w nicości,
Na długie, ciężkie życia lata.
Lecz kiedyś odejdę-co po mnie
zostanie,
Szary pył, bądź popiół w urnie?
Świat mnie zapomni, może tomik
powstanie?
Mnie już nie będzie-niestety już
umrę.
I czasem tylko ktoś wspomni,
W dłonie swe chwyci poezję moją.
Tak! Był taki Poeta co tworzył,
Był dla swojego świata ozdobą.
Lecz i te wspomnienia pokryje kurz,
Pożółkną kartki w wierszach moich.
Przyszłość zamknie historię na klucz,
A Ja już będę tam
…wśród”swoich”
Komentarze (23)
Pamięć o ludziach nie umiera nigdy, bo podsyca ją
miłość do tej osoby... Non omnis moriar Piotrku - tak
Pisał Horacy i coś w tym jest. Poezja zostanie po
Tobie. Będzie śladem, który zachowa czas. Fajny zamysł
na wiersz i plus oed mnie dla Ciebie :)
Po to się żyje by coś tworzyć, dać z siebie czy
pozostawić to jest właśnie w człowieku =najpiękniejsze
i najważniejsze, ale poza tym co skreślisz własną
ręką sprawi też przyjemność i satysfakcję następnemu
pokoleniu Twoich najbliższych i nie tylko im.
Zawsze cos po nas zostanie i tylko od nas zalezy co to
bedzie.Po Tobie fajne wiersze ale czy tylko ? Masz
duzo czasu przed soba :)
Racja.... myślę, że wszystko zależy od nas...
będziemy dawać od siebie dobro... pamięć
pozostanie.... bardzo ładny wiersz.
Po to przyślijmy na świat by coś zostawić po sobie i
by się kręcił w każdej życia dobie. Umrzeć musi każdy,
po nas przyjdą inni, tak już ten świat urządzony i nic
na to nie poradzimy.
A to dowodzi, że człowiek niewiele może, chociaż w
swej mądrości chcę dosięgnąć nieba
to spada na ziemie z łaski bożej miłości i dla chleba.
Jesteśmy ulotni jak mgła co rozwiewa się przy
pierwszym podmuchu wiatru, ale nie trzeba o tym
myśleć. Zadumałam się. Masz zręczne pióro
Myślisz tak jak ja, że może coś pozostanie, ale dobrze
wszyscy wiemy, że nasza twórczość jest przede
wszystkim nasza. To my ją rozumiemy, inni co prawda
też, ale każdy z nich inaczej. Co tak naprawdę
chciałeś przekazać, wiesz tylko ty.Pozdrowienia.
Nie Ty jedyny myślisz w ten sposób, co po nas zostanie
gdy odejdziemy z tego świata, wiem że to bardzo
smutne. Masz racje zostanie Twoja poezja i
niekoniecznie musi pokryc się kurzem. Tego Ci życzę.