Muzyka z kwiatu
Wiersz pisany w zimie...
Za oknem śnieg biały jak lilia
Sypie się wielkimi płatkami
Lecz w sercu trwa słoneczna willa
A wokół ogród z pięknymi kwiatami
Siedzę na ganku, gram na gitarze
Nucę piosenki dobrze mi znane
O takim szczęściu i spokoju marzę
Ukryty za wielkim oceanem marzeń
Z jednego kwiatu w moim ogrodzie
Zaplotę pieśń miłosną, wspaniałą
Bo miłość wielka zawsze jest w modzie
I muzycznych pieśni nigdy za mało
Miłość w tej pieśni będzie głęboka
Sięgnie dna morza i szczytu góry
Miłość ta będzie bardzo szeroka
Aż przesłoni Słońce, księżyc i chmury...
Komentarze (1)
piękna pieśń uskrzydlona bo miłość jak kwiat odrodzi
się po zimie taka moja zachwycająca to ciepło życia i
jego smak Wiersz natchniony wzrusza