Mysikrólik
Ni to mysz i ni to królik,
to najmniejszy z naszych ptaków,
od oliwki do zieleni,
to ozdoba naszych lasów.
Zamieszkuje wiele krajów,
od Europy, aż po Ural,
czasem i do Azji zajrzy,
i w Kanadzie żyje w górach.
W czasie godów czapkę nosi,
dosyć śmiesznie nastroszoną,
piórka sobie w czubek czeszą,
wszystkie dzieci, mąż wraz z żoną.
Piękny ptak, choć tak malutki,
dobrze, że jest dziś chroniony,
dosyć trudno go wypatrzyć,
jak zaleca się do żony.
Komentarze (25)
Domyśliłam się, ale chodziło mi o to, że skoro "czapkę
noszą" to "śmiesznie nastroszoną", ale może się mylę i
wszystko jest ok. Pozdrawiam:)
Aniu, tak ornitolodzy nazywają układ piór na głowie
ptaka i nic na to nie poradzę, ale dziękuję za uwagę
:)))
Nikomu nie zaszkodzi trochę wiedzy z ornitologii:)
Msz warto przemyśleć te wersy:
"W czasie godów czapkę noszą,
dosyć śmiesznie nastroszona," może napisać
"W czasie godów głowa bywa
dosyć śmiesznie nastroszona," lub inaczej? Miłego
dnia:)
:)
Aż tak go Sławku nie podglądałem do czyjej żony się
zalecał :) Miłego dnia.
Witaj Zbyszku. :)
Jak zaleca się, to znając życie samiczka nie jest
jeszcze jego żoną. No, chyba że zaleca się do cudzej.
Miłego dnia życzę.
Witaj Mariolko i jednocześnie miłej nocki Ci życzę :)
Uciekam spać, DOBRANOC :)
Zobacz go Broniu na stronie: www.ptaki polskie.pl :)
Ciekawy opis ptaszka:) widziałam na zdjęciu uroczy
misikrólik:) Ciepło pozdrawiam:)
Piękny, wesoły wiersz o ptaszku mysikróliku. Widziałam
kolibry, ale tego ptaszka jeszcze nie widziałam.
Pozdrawiam.