Myśli pozbierane 7
Zawsze głupotą było podcinanie gałęzi, na
której się siedzi.
Dzisiaj jeszcze większym idiotyzmem staje
się podcinanie własnych korzeni.
Gdyby nie poeci i ich wiersze nic by nam
nie pozostało jak tylko zwyczajna proza
życia.
Dla siebie piszemy do szuflady, dla innych
na półkę.
Zawsze to jakiś mebel.
Nie chcę być jak Elojem pięknym ale nie
wolnym.
Ani prymitywnym i krwiożerczym
Morlokiem.
Buduję nowy wehikuł czasu.
Na początku świata były symbole i obrazki,
potem pojawiły się pierwsze litery i
cyfry.
Dzisiaj komputery znów odczytują jakieś
znaki.
Nawet niewierzący w Boga wierzą, że
wszystko
co się dzieje w naszym życiu nie dzieje się
przypadkiem.
Nic bardziej nie zagraża tak naszemu życiu
i zdrowiu jak reklamy leków.
Komentarze (20)
Dobre, ostatnie do mnie mocno przemawia. Pozdrawiam.
Proza życia jest chyba najczęstszym motywem wierszy mz
:)
Pozdrawiam :)
Ostatnia myśl najlepsza.
Druga, szósta i siódma przemówiły od razu.
Na resztą - pomyślę ;)
a jednak w coś wierzą ... super wszystkie ...