Na wieczorku poetyckim
Zadziwiona była amatorka poezji w
rozmowie,
z poetą, że tyle pisze wierszy- już całe
tysiące,
skąd tyle pomysłów ma w swojej siwej
głowie.
Ona raptem ma kilkadziesiąt a bywa, że
miesiące
siedzi i myśli lecz często chyba ma jakąś
mgiełkę,
która pisać tak niemal codziennie jej nie
pozwala.
-A ja się z jakością a nie ilością panie
poeto liczę
-Cóż ma pani rację ale ja dziś weny więcej
życzę
Bo w dużym morzu łatwiej jest znaleźć
perełkę
niż tam gdzie tylko czasem przypłynie jakaś
fala
Komentarze (16)
pozdrawiam komentujących a przeprosiny przyjęte
Gdy ilość idzie w parze z jakością to z morza wierszy
można niejedną perełkę wyłowić. Szkoda, że teoria
często mija się z praktyką.
O gustach się nie dyskutuje; ta sentencja oznacza
akceptację dla drugiego człowieka, jego poglądów,
sposobie myślenia i oceny, do czego każdy człowiek ma
prawo.
Pozdrawiam :)+
Maćku, pełny prawdy jest ten wiersz, a ja ostatnio jak
ta amatorka z Twojego wiersza, pusto mam w głowie,
jakąś mgiełkę chyba. Pozdrawiam. I przepraszam, że do
Ciebie nie zaglądałem. Będę to nadrabiał.
pełna zgoda
ale i z /wyrwanym z kontekstu/ fragmentem komentarza,
który przytoczę:
>> na Beju splendor mają wybrani przez grono
,,fahofcuf,, (..)
Piszę, bo lubię a nie, że muszę...wena mnie prowadzi,
ufam, że w dobrym kierunku, chociaż zdarzają się
wpadki, to się nie zniechęcam :)
Pozdrawiam Maćku i życzę nieustającej weny :)
na Beju splendor mają wybrani przez grono ,,fahofcuf,,
i nic na to nie poradzisz
Niby racja ale jakoś przez fakt że codziennie mogę
napisać po kilka wierszyków poetyckiego splendoru mi
nie przybywa. A co Przyjacielu do ostatniego naszego
nieporozumienia to trochę dziwne że dopiero w trzecim
wpisie powiedziałeś że wiesz jest niczego sobie ale to
mało ważne co do Amorów i Erosów to proponuje byś
przeczytał wiersz naszego wspólnego guru czyli
Waligórskiego pod tytułem "Relacja o bitwie
grunwaldzkiej w stylu naiwnego realizmu" Pozdrawiam
Przyjacielu. Wiersz fajny i pouczający+
Masz rację Maćku, rób swoje.
Trzeba dużej klasy, aby zwrócić komuś uwagę i nie było
to popisem w złym stylu.
Dobrego dnia :)
Za jastrzem, bo bywa różnie. Pozdrawiam
Pisanie to potrzeba serca, ma sprawiać przyjemność,
radość. Pozdrawiam cieplutko z podobaniem.
Pomyślności:)
Głównie to wena jest przewodnikiem w tej materii. Od
niej zależy cały efekt. Pozdrawiam serdecznie :)
Byle nie pisać na siłę.
w pisaniu wierszy nie ma reguły. Każdy pisze jak może.
I kiedy może.
Bywa różnie. Czasem ilość przechodzi w jakość, czasem
- w bylejakość.
Jeśli czuje się potrzebę, ma się coś do napisania to
się po prostu pisze.