Na zawsze
Mam tylko jedno pragnienie
Mój rodzinny dom
Stać się znowu dzieckiem
Powrócić doń
Poczuć ciepły dotyk
Matczynych rąk
Mam tylko jedno pragnienie
By usiąść razem
Przy wspólnym stole
Bo ciągle tęsknię
Za rodzinnym domem
Okna
Drzwi szeroko otworzę
Nakryję stół
Biały obrus położę
Za ścianą zostawię
Wszystkie niepokoje
Na zawsze
Kiedyś
Tam
Z marzeniami się położę
Komentarze (18)
"ale to już było i nie wróci więcej" :) choćby się
chciało nie wiem jak...
Mamy chyba coś w sobie że chcemy wracać do
dzieciństwa, do rodzinnego domu. może to świadomość
upływającego czasu.
tęknota za obecnoscia bliskich jest
wielka...pozdrawiam