Nad ranem
wciąż jeszcze
ulotne wspomnienie
dotyku twych dłoni
na mojej ciepłej skórze,
zapach nocy
wplątany nieśmiało
w potargane włosy,
smak pożądania
nadal niezastygły
na moich wargach,
biodra rozkołysane
melodią namiętności,
blask twych oczu
między promieniami
wschodzącego słońca
otula grzeszne myśli,
znów cię pragnę....
autor
Red Rose
Dodano: 2005-05-09 00:51:54
Ten wiersz przeczytano 685 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.