Nadzieja
Nie oczekując nikogo
zajęłam się wiosennymi
porządkami w sercu
pragnęłam odmienić swój los
zaczęłam od malowania
obrazu w barwach nadziei
nasyconego namiętnością
i piękną przyjaźnią
nagle do drzwi zastukało
szczęście
w progu stanął On
szepcząc - jestem taki sobie
urzekł mnie skromnością
ciepłym słowem
i dodał otuchy
uwierzyłam w siebie...
autor
Iris&
Dodano: 2016-05-09 07:44:40
Ten wiersz przeczytano 1845 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
To już coś. Pomalutku będzie się kwiatuszek miłości
rozwijał. Pozdrawiam.
trochę pudru i po małej kosmetyce wiersz stał się
jeszcze ładniejszy...
pozdrawiam serdecznie :))
Uwierzyć w siebie. Od tego trzeba zacząć :)
Miłego popołudnia.
Witaj,
właśnie uświadomiłaś mi, że kobiecoś wyznaczona jest
m.in. chęcią sprzątania!
Jeśli nie był to sen to gratuluję i życzę aby ta
skromność dała się dalej podziwiać.
Serdecznie pozdrawiam.
Irisku w pierwszych dwóch wersach powtarza się -"się".
Np zacząć: "nie oczekując nikogo"
To było tak ad hoc!
Jeszcze trochę szlifu to bym dała ale cieszę się,
buziaczki:-))
Irisku& sorry "swój los" pozdrawiam:-)
Witaj Irisku&, gdyby wiersz był mój to
przeprowadziłabym niewielką roszadę w wersach:
"Nie spodziewając się nikogo
zajęłam się wiosennymi
porządkami w sercu
prgnęłam odmienić wój los
zaczęłam od malowania
obrazu w barwach nadziei
nasyconego namiętnością
i piękną przyjaźnią
nagle do drzwi zastukało
szczęście
w progu stanął On
szepcząc - jestem taki sobie
urzekł mnie skromnością
ciepłym słowem
i dodał otuchy
uwierzyłam w siebie...
Pozdrawiam Irisku, buziaczki:_)
Nie wiedziałam, że masz na imię Mariolka:):)
Taki sobie, czyli skromny i to jest bardzo ważne
Pozdrawiam:)
Witaj Mariolko - wiersz przeczytałam parę razy, ale
wciąż nie jestem pewna, ha, ha, czy to szczęście już
zapukało, czy jeszcze w sferze nadziei, czy nawet i
marzeń. Napisałaś, że szczęście zastukało - czyli czas
teraźniejszy. Nie będę już dociekać, bo jeszcze mogę
się do Kogoś upodobnić, ha, ha. Najważniejsze, żeby
się ziściło i tego Ci kochana z całego serca życzę.
Dziękuję pięknie za komentarze i dzisiejszego maila.
Pozdrawiam cieplutko:)
Dobrze, że ta nadzieja pobudza Twoją duszę i każe
optymistycznie patrzeć w przyszłość. Podoba mi się.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Skromność docenić to sztuka cała...Irisku
A może zapuka do Twoich drzwi, skoro tak puęknie
pustej, z nadzieją o nadziei...pozdrawiam i mój plusik
tu zostawiam
optymistyczny wiersz :)