z nadzieją i bez
/ona i on/
czekam na ciebie
z nadzieją i bez
tęsknię wpatrzony
w każdy twój gest
i choć to widzisz
nie robisz nic
jakbym wciąż pukał
w zamknięte drzwi
być może głupi
jest ze mnie chłop
bo wciąż jak frajer
czekam na choć
jedną jedyną chwilę
z tych chwil
w których na moment
uchylisz drzwi
autor
mroźny
Dodano: 2013-06-25 16:20:48
Ten wiersz przeczytano 911 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Przeciwieństwem mówienia nie jest słuchanie,
przeciwieństwem mówienia jest czekanie, a tak się
składa, że wieczność jest tą częścią czasu, którą
przeznaczamy na czekanie.
fajny wiersz-pozdrawiam
ładny wiersz, czasem warto czekać choć na tę jedną
chwilę:)
Ładny rytmiczny wiersz. Pozdrawiam :)
czekał, czekał i doczekał
sasiad ją wywalił - nadzieję rozpalił
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo smutny wiersz. Myślę, że peel powinien zmienić
obiekt zainteresowań. Jak to mówią "Szkoda czasu i
atłasu". Miłego dnia.