Nadzieja na jutrzejszy dzień
A-A-B-B
Czasami chcę zasnąć by nie obudzić się już
-
Zmęczony ja jestem od świata i burz.
Nie chce mi się widzieć łzy bliskich mnie
ludzi,
Nie chce mi się słyszeć, że jakoś to
pójdzie.
Mnie dręczy ten świat - wszechwładny i
zły,
Ja chcę już stąd wyjść - trzymają mnie
łzy.
Nie mogę już patrzeć na śmierć wokół
nas,
Wciąż wierzę że przyjdzie kiedyś mój
czas.
Gdy będę ja wolny, gdy będę szczęśliwy,
Gdy świat ten się zmieni i będzie już
inny,
Gdy słońce na niebie uśmiechać się
będzie,
Gdy człowiek wolność i spokój zdobędzie!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.