Naśladując...
Każdy chce zabłysnąć w niebie,
nikt nie wie, że tak niszczy siebie,
naśladujesz i wymuszasz,
nagle płaczem wybuchasz,
bo zdajesz sobie sprawe,
że zmieniłeś się w zjawę,
bez duszy i umysłu,
bez żadnego pomysłu
i wtedy uznajesz, że czas skończyć
życie,
przedwcześnie, samotnie i skrycie.
autor
Ash_Night
Dodano: 2006-11-28 18:16:36
Ten wiersz przeczytano 453 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.