Nasz zwiastun wiosny
Popatrz jak zima oddaje pole,
jak się zaczyna przyroda budzić,
więc zgódź się miła, a cię zabiorę,
na długi spacer z dala od ludzi.
Słońca promienie twarze nam grzeją,
idziemy w rytmie splecionych dłoni,
na teraz jesteś moją nadzieją
i nawet chwili nie chcę uronić.
Oplotłem talię, a patrząc w oczy,
z ust twoich słodką spijam pieszczotę,
czuję jak serce nabiera mocy,
gotowe przyjąć wszystko co potem.
Ty się uśmiechasz, głaszcząc mnie czule,
kocham i w twoją miłość też wierzę
choć nie mówimy o tym w ogóle
na słowa przyjdzie czas po spacerze.
Komentarze (22)
:-) och, na taki spacer to i ja bym się wybrała :-)
Bardzo miłośnie dzisiaj na Beju -Świetny wiersz:)
Pozdrawiam
...serce wypuka słowa miłości,a słonko może tylko
zazdrościć...
Miłość nie zawsze wymaga słów, pięknie i już
wiosennie.
Pozdrawiam.
Delikatny i czuły. Bez słów...Brawo dla peela.
Pozdrawiam serdecznie.
Wiosna- milosna :) Ladnie, jak zwykle :)
wystarczy dotyk rąk słońce zieleń traw
nie trzeba mówić słów:)
pozdrawiam serdecznie:)