niech nam żyje nowy…
gdy każde tu dzieje się tam
tracisz nadzieję zamiast szukać
pretekstu do życia
choć to trudne
zmusić marzenia by
stały się rzeczywistością zanim
nie dojrzejesz do ich spełniania
gracz nie umiera przy pierwszym
stole - znajduje miejsce
przy następnym
artysta jak jego dzieła wychodzi
poza ramy i grube warstwy tynku
a ty wznosisz toasty za kalendarze
zadowolony że kolejny rok
z życia odcięty
od nagłej i niespodziewanej śmierci
wybawi nas
to co umiemy
ugrać albo stworzyć w nowym
dniu
nie ma nic pośrodku
Komentarze (42)
Każdy jest kowalem swojego życia
W wierszu tym jest próba wskazań które są przyczynkiem
tej drogi
Szczęsliwego Nowego ROKU
p o z d r a w i a m
Nel-ko, dokładnie o to mi chodziło.
Uściski.
Saba
Nuevy
dziękuję za poczytanie i słowa pod wierszem
Pozdrawiam ciepło.
Cicha, z każdą zmarszczką przybywa nam mądrości, więc
nie ma się o co martwić.
Pozdrawiam pogodnie.
Stello - niech żyje :)
Arameno - pożegnajmy więc tę pechową trzynastkę :)
Dobrej nocy.
Graynano
Blondynka
miło, że byłyście poczytać.
Dobrej nocy.
Rhea, mądre twoje słowa.
Pozdrawiam pogodnie.
Elka
Kenaj
dziękuję za wizytę.
Pozdrawiam.
Olu, ciekawa Twoja refleksja.
Pozdrawiam ciepło.
Bożenko, dokładnie tak jak piszesz.
Dobrej nocy.
Młoda Niedźwiedzico, zwyczajnie, chodzi o to, co nam
umyka, omija nasze oczekiwania - nie myślałam, że
będzie z tym problem.
Dobrej nocy.
Zefirku, dziękuję za odwiedziny.
Dobrej nocy.
Piękny, prawdziwy wiersz!
Pozdrawiam
Piękna refleksja. Pozdrawiam serdecznie
myślę, że tu jest mowa o marnowaniu życia i zwykłej
bierności zamiast prawdziwego życia..:) dobre
refleksje:)