NIEPOKÓJ
,, Kiedy przyjdą podpalić dom ,, ,
gdzieś w Ameryce czy Korei.
Czy nie zabiorą wtedy nam,
na pokój ostatniej nadziei?
Dlaczego zawsze musi być
na świecie zamach, bunt, czy wojna?
Jak ludzie będą dalej żyć,
gdy nasza Ziemia niespokojna?
Co można zrobić aby brat,
swojego brata umiłował?
Czy zło ma opanować świat,
a może je ktoś w sejfie schowa?
Wiem, że ciągle czuwasz Panie,
aby świat jeszcze trwał latami.
Zgoda, pokój pozostanie,
jeśli ich nie zniszczymy sami.
Jan Siuda
Komentarze (25)
Dzień dobry. Jak zawsze pięknie. Niepokój tu i tam.
Pozdrawiam serdecznie
Sama prawda, troszkę taka oda do świata.Pozdrawiam
Trudne czasy...dobrze zauważyłeś!
Pozdrawiam!
zawsze się gdzieś coś gotuje
podkładają, podlewają
jak świat istnieje, ludzie
zawsze za łby się ciągają
Pozdrawiam serdecznie
Od zarania ten sam problem z nami.Pozdrawiam;)
Wyjątkowo niespokojny czas, ale czy kiedykolwiek było
spokojnie?
Dobry wiersz.
Niekiedy myślę że tam na górze w ruletkę grają,jest
patanie kto następny.Wiersz dobry i na
czasie,pozdrawiam :)
Dobry wiersz Janku, niespokojne mamy czasy, ale tylko
od nas samych zależy czy będzie pokój na świecie.
Pozdrawiam:)
Fajny wiersz ,na czasie pięknie pozdrawiam
Temat na czasie. Podoba mi się.