W obliczu Twej śmierci...
Ten wiersz jest poświęcony Ś.P. Łukaszkowi, który 11.01.05 zginął w wypadku. Miał tylko 16 lat...
Odszedłeś tak nagle
W dal nam nieznaną...
Nie zdążyłeś pokochać...
Nie zdążyłeś całować...
Nie zdążyłeś się pożegnać...
Twoja śmierć sprawiła
Że wielu z nas nigdy nie będzie w stanie
normalnie żyć...
Twoja śmierć sprawiła
Że w sercu zostanie wielki ból i pustka
O Tobie przypomina nam każde słowo
Puste miejsce w szkolnej ławce
Przypomina o tym, że byłeś...
Grób przysypany wielką stertą kwiatów
Przypomina o tym, że odszedłeś...
Tak młodo odszedłeś...
Tak szybko...
Tak nagle...
I w bólu...
Twoje serce przestało bić...
Ale wiemy, że ciągle gdzieś jesteś i
czuwasz...
Widzimy Ciebie w snach i widzimy Ciebie w
naszych sercach...
Pamięć o Tobie nie zaginie...
Dla wszystkich osób, które wiedzą teraz co to znaczy stracić...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.