W obronie demokracji
Serca się rozrywają gdy wolność
odchodzi
cierpią emocjonalnie, cieleśnie i
duchowo
nie mogą spać, nie mogą jeść, myśli
ulotne
ból ciał codzienne się nasila
Jak długo mamy tęsknić za swoją ojczyzną
w jej granicach żyjemy i tęsknimy za
wolnością
dusze utęsknione za demokracją jeszcze
trwają
my naród i dzisiejsi rycerze
Nie damy się tłamsić pieniężnymi
obiecankami
budową pseudo Trybunału Konstytucyjnego
mieszkaniami na wynajem za wielkie
pieniądze
propagandą z czasów komunistycznych
My synowie i córki naszej ziemi
nie damy cwaniakom partyjnym
naszych umysłów poniewierać
tylko pełna demokracja
Komentarze (19)
Cieszy mnie Twój nowy wiersz - manifest, szczególnie
traktujący o obronie wolności, demokracji i tego, co
gwarantuje konstytucja.
Tak, "My Naród" mamy prawo mówić...jeszcze.
Pozdrawiam :)
Demokracja w naszym kraju ma się dobrze, bo każdy może
mówić co mu ślina na język przyniesie i za to nikomu
nie grozi więzienie. Może w pojedynkę lub z grupą
popleczników wyjść na ulicę i protestować, pod
warunkiem, że nikt nie będzie do nich "strzelać".
Należy szanować demokrację bezpośrednią, w której
biorą udział wszyscy obywatele, którzy mają prawo do
głosowania. Ten rodzaj demokracji zapewnia obywatelom
większy i bezpośredni wpływ na podejmowane decyzje.
Niestety zawsze się znajdzie czarna owca w stadzie,
ważne aby nie dać się jej zwieść na
manowce...Pozdrawiam Andrzeju :)
Zgadza się chcemy godnie żyć a nie wciąż zaciskać
pasa to już było mogę tylko zaśpiewać a pieniędzy
nam nie dają bo to są nasze zarobione ,jednak
przykro stwierdzam że jeszcze znajdują się tacy co
noszą różowe okulary .