Obudzi mnie spokój
Za szczytem wspomnień
schowana
Na świat wyglądam
z rana
Słońce mi twarz pieści
Pierwszymi promieniami
Delikatnie mu odpowiadam
Twój obraz w duszy maluję
szczęścia dzwoneczkami
Powietrze jakby czystsze
Przejrzyście wiruje wokół
Nie ma już nic
Tylko spokój
autor
Didri
Dodano: 2006-09-26 00:09:01
Ten wiersz przeczytano 612 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.