Oczekiwanie
Czemu tak trudno cię odnaleźć,
miłości pełna dobrych myśli,
czyżby nie było ciebie wcale,
czy odebrałaś sercom zmysły?
A dni tak biegną nieprzerwanie,
myśli sięgają gwiazd zenitu,
a twoje oczy wciąż stroskane
patrzą na niebo bez zachwytu.
Wierzysz, że przyjdzie taka chwila,
że spojrzysz w czyjeś cudne oczy,
świat lekkim tańcem zawiruje
i znów cię życie zauroczy.
Jeszcze dzień, miesiąc, może roczek,
niebo miłością nas obdarzy,
pomyśl, ile w nas krąży ciepła,
wszystko się jeszcze może zdarzyć.
Zainspirowana pewnym wierszem o miłości
Komentarze (65)
Raz jeszcze życzę by się zdarzyło Grażynko.
Podaję link, gdzie możesz zobaczyć zdjęcia ze
Szpiegowa,
jest on pod wierszem Milyenki i Mariat, mąż Mily je
rozbił.
https://photos.app.goo.gl/EwXQGhMG7bqdYe5Q2
Miłego wieczoru życzę :)
ładnie, optymistycznie(Y)
pięknie...wszystko może się jeszcze zdarzyć+:)
pozdrawiam Grażynka
Wszystko się jeszcze zdarzyć może...w jednej
sekundzie, w jednym roku...jeśli miłość ma przyjść, to
przyjdzie, a może czeka spokojnie obok, tylko nie
została zauważona...pozdrawiam
Miło było poczytać.
Pozdrawiam, Grażynko:)
piękny wiersz o potrzebie miłości z pełną optymizmu
puentą.
pozdrawiam Grażynko :)
Piękny i optymistyczny wiersz...
Miłego dnia Grażynko:)
Ślicznie z miłością pozdrawiam serdecznie:)
Grażynko, może jesteś bardziej przebojowa. Mnie życie
nauczyło, że nic na siłę i w pośpiechu. Wszystko
przychodzi w swoim czasie. Choć nie musi być zaraz
zapoznanie. A single wiesz są bardziej wrażliwi na te
sprawy. No i tak to już jest. Dobranoc.
Z tego co wiem, nie same, Ela, Ewa Kosim były same na
przykład, ja nieraz też jeździłam w drugi koniec
świata sama, tzn nie od końca bo był pilot z nami, ale
nikogo nie znałam i wcale mi nie było z tym źle, a
niektóre pary się wiecznie kłóciły i mi wręcz
zazdrościły, że ja mam luz:)
Oczywiście były czasem dziwne zachowania panów, ale
to, co ma się zdarzyć, to od nas zależy...
Mąż niestety nie zawsze mógł jechać, a poza tym
dalekie wyprawy to spory koszt na dwie osoby, ale
mieliśmy oboje do siebie zaufanie, on często jeździł
na wyjazdy z pracy i to też daleko np do Japonii.
Co do linku, to dziwne, bo mnie się otwiera, jest tam
piosenka A.Lipnickiej pt"Wszystko się może
zdarzyć",tylko trzeba pominąć reklamę.
No nic muszę się wylogować, bo rano nie wstanę,
dobranoc Grażynko :)
Kochać na co dzień, nikt nam nie wzbrania,
przeszkodom są oczekiwania!
Pozdrawiam!
Isiu dziękuję. Dobrej nocy.
Pozdrawiam mysiako.
Na yotubie nic mi nie wyszło.
Nie Grażynko. Gdybym była z partnerem, pewnie bym
pojechała. Tam były prawie same pary. Trochę mi było
niezręcznie.
P.S Grażyno, a byłaś w Szpiegowie?