oda do jabola (butelki)
DO PEŁNEJ BUTELKI
ach, jakże cię żal otwierać
jednak cudownie twoim smakiem się
rozkoszować
już nie mogę się powstrzymać
wystarczy jedno uderzenie i w ustach cię
poczuję
słodki smak, budzący organizm do życia
przyjemności nie potrafię sobie odmówić
ach, żegnaj się z butelką wino
rozstajecie się na zawsze
DO PUSTEJ BUTELKI
ach, jakże mi przykro ma piękna
twa długa szyja, pozbawiona wnętrza
miło mi było patrzeć jak pustoszejesz
oddałaś mi całą swą zawartość
nie została nawet kropla
ach, jak mi przykro kochana moja
jeszcze zedrę z ciebie etykietę
-------------------------------------------
----
wymienię cię na nową
wypiję i znów kolejną porzucę
taka moja rola w tym społeczeństwie
by wyrzucać puste butelki
i pełne kupować
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.