Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Orkan Sabina

Wiersz napisany w duecie: pierwsza, trzecia i piąta strofa : Remi S druga i czwarta strofa : /wanda w./

Przyleciał wieczorem, wyciem nas postraszył,
powyrywał drzewa i pozrywał dachy,
gdzieś w wysokich górach kamienie przetaczał,
niczego się nie bał, a to bestia taka.

Dalej się panoszy i w kułak się śmieje,
szaleje na drogach, przewraca staruszki,
co jeszcze wymyśli, nikt naprawdę nie wie,
więc lepiej uważać, nie wchodzić mu w drogę.

Pośród zwykłych ludzi zaczął zbierać żniwo,
już troje nie żyje, ilu jeszcze zginie,
trudno to przewidzieć, tu natura rządzi,
my musimy dobrze dziś o siebie zadbać.

Wprawdzie nawet domy są dla niego łupem,
bo tam również zebrał czarne plony śmierci,
więc zostańmy dzisiaj w zacisznych pieleszach,
najbezpieczniej będzie przy zamkniętych oknach.

Jak większość żywiołów ucichnie powoli,
zostawi po sobie już tylko wspomnienia
i łzy kilku osób, które utraciły,
najbliższych z rodziny, całe swoje mienie.

Ty-y. -- Warszawa dn : 10. 02. 2020. r.
korekta: 17.02.2020.r.

duet autorski : /wanda w./ i Remi S

autor

wandaw

Dodano: 2020-02-17 15:23:14
Ten wiersz przeczytano 1109 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Sylabiczny Klimat Refleksyjny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (25)

Remi S Remi S

:* Kochanie moje :*

wandaw wandaw

Remi S - ;) powiedzmy ... że to prawda ;))
Buziaczki za roześmianie Remiś :*

Remi S Remi S

Ojjj Wandziu, roztrzęsiony byłem :*

Remi S Remi S

Pięknie dziękujemy Krysiu i Aniu, miło nam bardzo, że
do nas zaglądacie :))) Pozdrawiamy, jak zawsze bardzo
serdecznie :)

wandaw wandaw

Remi S - :) :) oj tuliłam, tuli łam, piosenki Ci
nuciłam, bo trząsłeś się jak osika na wietrze ;)))
Buziaczki kochany mój Rozrabiako:* :)

wandaw wandaw

Razem z Remisiem pięknie dziękujemy Krysiu i Aniu :)
To prawada - z żywiołem nie mamy szans Możemy tylko
starać się gdzieś schronić
Pozdrawiamy cieplutko :)

Remi S Remi S

Dziekuję Wandeczko, Kochanie moje, ze mnie tuliłaś,
jak wiał ten straszny wiatr :) :*

anna anna

Nie da się wygrać z takim żywiołem.

@Krystek @Krystek

Niestety żywiołów nie zatrzymamy. W stosunku do
przyrody więcej pokory miejmy. Pozdrawiam radośnie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »