Park
Zanurzony w drzew zapachy
stoję tuż przy parku skraju,
zasłuchany w śpiew ptaszyny
oraz w cichy szmer ruczaju.
Ciągnie kusi mnie do siebie
jak dziewczyna nieznajoma,
by mnie uwieść, otumanić
rozpościera drzew ramiona.
Za plecami żyzne pola
tańczą z wiatrem zboża łany,
z szachownicą rolnych upraw
tworzą obraz malowany.
Wieczór prawie stoi w progu
rozsiewając cudne wonie,
niemożliwe by rozróżnić
lipa, kasztan czy piwonie.
Jak woalką panny młodej
tiulem mgiełek park okryła,
by natury przykryć łono
wrzos intymnie otuliła.
Nie móc oprzeć się naturze
jakąś obcą mocą gnany,
jak do łóżka poślubionej
wszedłem, w park zaczarowany.
Komentarze (25)
To zespolenie z naturą, jak erotyk! Podoba mi się ta
zawoalowana metafora.
:)
Piękny opis przyrody i tak urokliwego miejsca:)))
Przeczytałam z przyjemnością i spacer po parku mi się
zamarzył...
Ładnie w tym parku :)
wiersz mi się podoba. Mogę go zabrać? :)+
Ach! Są takie parki w Polanicy, Kudowie, Połczynie...
piękny i melancholijny obraz!
Pozdrawiam:)
Magicznie i tajemniczo w tym parku. Ten zaczarowany
klimat bardzo mi się podoba.
Misiaala naprowadziła już na rzeczy, które można
ulepszyć. W przedostatniej strofie czytam:
"Jak woalką panny młodej
tiulem /mgiełka/ park okryła,"
- zamiast /mgiełek/.
Pozdrawiam :)
Piękny opis urokliwego miejsca, ale bardziej pasuje mi
do tego opisu las a nie park.
Park kojarzy mi się z wyodrębnionym miejscem w
zabudowie miejskiej. A tu „żyzne pola”, „zboża łany”,
„rolne uprawy”. I nie bardzo wiem, co za „ona” „Jak
woalką panny młodej
tiulem mgiełek park okryła...”. A może czegoś nie
doczytałam...W „niemożliwe” pojawiła się zbędna
spacja.
Inwersja to środek stylistyczny stosowany w poezji i w
tym przypadku nie razi.
Pozdrawiam niedzielnie:)
piękny wiersz zaplatany w łany łąki park ptaki
optymistyczny:)
myślę, że niepotrzebne są inwersje, choćby w
pierwszym wersie, tak brzmi jednak lepiej - Zanurzony
w zapachy drzew
drugi wers
stoję tuż przy parku skraju, jest niepoprawny
stylistycznie
tańczą z wiatrem zboża łany,//tu łany zboża - inwersja
razi
ostatni wers zgubił rytm
ponadto ładna treść
Świetny rytmiczny wiersz.Można czytać jednym tchem.
Pozdrawiam