Październik
z cyklu miesiące (dla dzieci)
Rośnie len na polu,
niebieskie ma kwiatki.
Kto by to pomyślał,
że z tych jego włókien
zrobią kiedyś szmatki.
Kto w to nie uwierzył
niech sobie przeczyta:
"Jak to ze lnem było".
Wtedy nad rzekami
płótno się robiło.
Moczono len w wodzie,
bito go, suszono,
Leciały paździerze.
Od tego październik
dziś swą nazwę bierze.
zbieram materiały na książeczkę o przyrodzie ale druk w kolorze bardzo drogi; czy ktoś sobie z tym poradził?
Komentarze (44)
Tak, od paździerzy ten październik:)
Fajny, edukacyjny wiersz.
Pozdrawiam
Podoba mi sie ten wiersz nieregularny na dydaktyczną
nutę.Czytam sobie
"Bito go, suszono,"
Miłego wieczoru:)
A to ciekawe :) Nawet nie wiedziałam:)
Fajny wierszyk:)
Pozdrawiam***
Witam dzieci duże i małe (wszyscy jesteśmy dziećmi!)
Miło przeczytać takie komentarze, dziękuję
Miłego dnia życzę.
Wiersz dydaktyczny, nie tylko dla dzieci.
Czytałem kiedyś o pochodzeniu nazwy miesiąca, ale nie
było tak ciekawie jak tu u Ciebie Babciu Teresko.
Pozdrawiam.
No proszę, dowiedziałam się skąd się nazwa wzięła. A
to miesiąc moich urodzin :)
Pozdrawiam Teresko :*)
☀
Z ciekawością przeczytałam. Mądry wiersz i ciekawy,
nie tylko dla dzieci. Pozdrawiam Tereniu :)
Fajna bajeczka, a ja pamiętam czasy,
kiedy to się działo. Cudownie
wyglądały podkarpackie zagony
obsiane lnem, konopiami, prosem,
a czasem nawet zagonem maków.
Miłego dnia Babciu Teresko.
To nie tylko dla dzieci , ja taka duza i dzięki
Twojemu wierszowi dowiedziałam sie skąd wziął się
pażdxiernik . Wielkie dzięki :)/
fajny :)
ladnie.
Pozdrawiam:)
Świetny:))
Świetny zapis rękodzieła, umiejętności tradycji :)
udany wiersz pozdrawiam