pijana miłość
lekko zakręcona niepewnie się kołysze
by z zakamarków serca wyrwać niemą ciszę
myślom wirującym daje upust w tańcu
aby nie zabrakło paciorków w różańcu
lekko zakręcona niepewnie się kołysze
by z zakamarków serca wyrwać niemą ciszę
myślom wirującym daje upust w tańcu
aby nie zabrakło paciorków w różańcu
Komentarze (3)
jeżeli ten stan wypływa z miłości to pięknie, niech w
takt muzyki spełniają się najskrytsze marzenia.
metaforyzm tej udanej miniaturki jest przejmujący ...
jedno się modli, by drugie przestało pić - to mój
osobisty odbiór wiersza :)
pijana miłość-mhm ciekawe. fajna miniaturka :)