Piosenka sejmowa
wymyślona wczoraj w pracy(do znanej melodii kaczuchy)
W naszym kraju każdy wie,
Gryzą się partie dwie.
Każde słowo jest na "nie"
He he he he!
Jeden rządzi drugi chce,
Może wymieniają się?
Czemu nie i kto to wie?
He he he he!
A co to jest za śmiech na sali?
Że się zebrali,
(Kaczory dwa)
Ha ha ha ha!
A co to jest że się zebrali?
Ludziom wmawiali,
Że dobrze jest,
He he he he!
I czemu tak dyskutowali?
Z ludźmi na sali,
Zwykłe fo-pa
Ha ha ha ha!
taki mały żarcik tekst Chyba satyryczny:)Trochę chyba za długie ale nie zmienie:)
Komentarze (17)
Satyryczny wierszyk nie jest za długi, ale opisywana
przez ciebie sytuacja jest nie do śmiechu, chyba tylko
dla świata.
ha , ha , ha ... i tym wesolym akcentem ..
wprowadziles w dzionek .... Pozdrawiam